wtorek, 2 września 2008

Vet

Czy jeśli weterynarz mówi, że nie trzeba przeprowadzać badań przed kastracja/sterylizacją, to należy mu wierzyć? :>

5 komentarzy:

kociokwik pisze...

Sisi chyba nie miała żadnych badań.

mustahelmi pisze...

No to jestem spokojniejsza :)

Anonimowy pisze...

Hesia też poszła na operację "z marszu".

Anonimowy pisze...

Sissi też nie miała żadnych badań. Być może weci wychodzą z założenia, że to dodatkowy stres.

mustahelmi pisze...

Hersylio, to oznacza, że mogę dalej ufać naszemu wetowi :)

Nougatino, i to dla obydwu stron - właściciela i zwierzaka ;)